- autor: KSWasewo, 2015-04-26 20:17
-
KS WĄSEWO - ORZEŁ SYPNIEWO 3-4(2-2)
Bramki dla KS: P.Murawski, A.Waracki,A.Pałubiński
Nie tak, to miało być! Po ostatniej wygranej w Słoszewie, kibice zgromadzeni na trybunach liczyli na kolejne zwycięstwo naszych zawodników. Niestety, po raz drugi w tej rundzie, grając u siebie nie potrafimy ograć rywali. Scenariusz podobny, jak w przegranym meczu z Kownatami. Już w 2-ej, minucie tracimy gola po błędzie naszych stoperów i trzeba było gonić wynik. W kolejnych minutach udało nam się nawet objąć prowadzenie 2-1, ale radość nie trwała długo. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się remisem 2-2. Po przerwie było podobnie, tracimy gola na 2-3 po rzucie wolnym i ponownie wyrównujemy po golu Adriana Warackiego. Przełomowym momentem meczu była sytuacja z 75 minuty, kiedy to, po ewidentnym faulu na naszym zawodniku w polu karnym, sędzia nie dopatrzył się przewinienia (do tego, naszym zdaniem, prawidłowa lecz nieuznana bramka dla naszego zespołu w pierwszej połowie, nie daje arbitrowi wysokiej noty i sympatii kibiców). na domiar złego w kolejnej akcji,strzałem rzutu wolnego z ok.40 metrów, goście postawili kropkę nad ,,I" i takim sposobem odebrali nam nadzieję na korzystny wynik. Można się tłumaczyć brakiem kilku zawodników i stronniczym sędziowaniem, ale straconych punktów, nam to nie wróci.